Witam. Ktoś zna jakiś fajny sposób, żeby w martwym czy w przysiadzie, nauczyć się bardziej opierać ciezar na piętach (szczegolnie w dolnej fazie ruchu). Bardzo lecę na palce.
Opierać Ciężar na piętach przysiadzie to nie jest dobre rozwiązanie , ciężar najlepiej jakby był nad śródstopiem
Może jest problem z mobilnością w stawie skokowym / biodrach ? I przez to pochylasz sie w przód
Albo Ew zwolnić fazę Ekscentryczna by nauczyć sie bardziej kontrolować ten środek ciężkości
Spróbuj podłożyć pod piętę mały talerzyk z siłowni - jeżeli to ci pomoże, to rób w ten sposób to ćwiczenie, dopóki nie będziesz potrafił zrobić normalnie. Ja leciałem na palce baaaardzo długo. Jak robiłem przysiad ATG z talerzykiem 2,5kg pod piętą z 80 na sztandze to dopiero się zacząłem znowu uczyć przysiadów bez podniesionej pięty bez obciążenia (tz sama sztanga) i wcale nie było lżej.
Przedtem próbowałem wielu ćwiczeń zwiększających zakresy między innymi w kostkach, ale nie potrafiłem nadal utrzymać pozycji i też leciałem do przodu. Próbowałem też przysiadów z hantlem z przodu i to było dla mnie za łatwe z kolei. Do tej pory nie wiem co dokładnie było powodem u mnie, chociaż po pierwszych dobrze wykonanych przysiadach miałem mocno zmęczone nogi w okolicach łączenia dołu pośladka z dwójką - z tym że nie wiem, czy to była kwestia mocnego obciążenia czy jakiegoś rozciągnięcia.